Autor Wiadomość
Kiffi
PostWysłany: Śro 22:19, 02 Sty 2008    Temat postu:

W pewnym momencie Kasia i Ewa usłyszały cichy głos...
VerciQ
PostWysłany: Pon 15:12, 24 Gru 2007    Temat postu:

Zły kierowca patrzył tylko złowieszczo na dziewczynki i grzebał coś przy zwłokach.
Kiffi
PostWysłany: Pon 14:59, 24 Gru 2007    Temat postu:

- Niech pan nas wypuści! - krzyczały dziewczyny, ale to również nie pomagało.
VerciQ
PostWysłany: Pon 14:49, 24 Gru 2007    Temat postu:

Lecz jak narazie nie przyniosło to żadnych rezultatów.
Kiffi
PostWysłany: Pon 14:43, 24 Gru 2007    Temat postu:

Kasia zaczęła szarpać drzwi i uderzać pięściami w okno.
VerciQ
PostWysłany: Pon 14:37, 24 Gru 2007    Temat postu:

Leżały tam czyjeś całę zakrwawione zwłoki...
Kiffi
PostWysłany: Wto 21:13, 04 Gru 2007    Temat postu:

Kierowca wysiadł z samochodu i zajrzał do bagażnika. To co dziewczynki tam zobaczyły, było okropne...
VerciQ
PostWysłany: Wto 20:30, 04 Gru 2007    Temat postu:

Zaczal mowic chrapliwym przerazliwym glosem : nie bojcie sie dziewczynki ja wam nic nie zrobiiee...
Kiffi
PostWysłany: Nie 20:16, 28 Paź 2007    Temat postu:

Podsumowanie:
Była ciemna, burzliwa noc. Kasia właśnie jechała taksówką. Jej przyjaciółka Ewa siedziała na siedzeniu obok. Rozmawiały sobie o chłopakach.
Nagle gdzieś w pobliżu, dał się słyszeć piorun i trzask łamanego drewna. Dziewczyny się bardzo przestraszyły.
- Nie bójcie się, tutaj, w czarnej okolicy, często się zdarzają takie rzeczy. - uspokoił je kierowca.
Jednak dziewczynek to nie uspokoiło... Były nieufne. Zaczęły się zastanawiać czy nie wysiąść i nie iść dalej pieszo. Ale uświadomiły sobie, iż jak wysiądą będą musiały iść w burzy, i że może im się coś stać... Już nie wiedziały co robić.
- Musimy coś wykombinować... - wyszeptała Kaśka. - Coś jest nie tak z tym taksówkarzem... Jeśli on jest groźnym przestępcą albo...? - dziewczynki przełknęły ślinę i zaczęły sie jeszcze bardziej bać.
- Proszę pana... - zaczęła Ewa. - My chyba... Dalej pójdziemy pieszo...
- Nigdzie nie wysiądziecie!! W taką burzę możecie zginąć!!
Gdy kierowca zatrzymał się na światłach, Kasia usiłowała otworzyć drzwi, ale taksówkarz szybkim ruchem ręki je zamknął. Teraz to już wystraszyły się nie na żarty.


Kierowca powoli odwrócił się do dziewczyn...
VerciQ
PostWysłany: Nie 20:02, 28 Paź 2007    Temat postu:

Teraz to juz wystraszyly sie nie na zarty.
Kiffi
PostWysłany: Nie 18:34, 28 Paź 2007    Temat postu:

Gdy kierowca zatrzymał się na światłach, Kasia usiłowała otworzyć drzwi, ale taksówkarz szybkim ruchem ręki je zamknął.
VerciQ
PostWysłany: Nie 18:19, 28 Paź 2007    Temat postu:

Nigdzie nie wysiadziecie!! w taka burze mozecie zginac!!
Gość
PostWysłany: Nie 18:06, 28 Paź 2007    Temat postu:

- Proszę pana... - zaczęła Ewa. - My chyba... Dalej pójdziemy pieszo...
VerciQ
PostWysłany: Nie 14:37, 28 Paź 2007    Temat postu:

Jesli on jest groznym przestepca albo..? dziewczynki przelknely sline i zaczely sie jeszcze bardziej bac...
Kiffi
PostWysłany: Nie 14:26, 28 Paź 2007    Temat postu:

- Musimy coś wykombinować... - wyszeptała Kaśka. - Coś jest nie tak z tym taksówkarzem...
VerciQ
PostWysłany: Nie 14:22, 28 Paź 2007    Temat postu:

Ale uswadomily sobie iz jak wysiada beda musialy isc w burze i ze moze im sie cos stac..juz nie wiedzialy co robic.
Kiffi
PostWysłany: Nie 14:05, 28 Paź 2007    Temat postu:

Zaczęły się zastanawiać czy nie wysiąść i nie iść dalej pieszo.
VerciQ
PostWysłany: Nie 14:03, 28 Paź 2007    Temat postu:

Jednak Dziewczynek to nie uspokoilo..byly nieufne.
Kiffi
PostWysłany: Nie 14:01, 28 Paź 2007    Temat postu:

- Nie bójcie się, tutaj, w czarnej okolicy, często się zdarzają takie rzeczy. - uspokoił je kierowca.
VerciQ
PostWysłany: Nie 13:52, 28 Paź 2007    Temat postu:

Dziewczyny sie bardzo przestraszyly.
Kiffi
PostWysłany: Nie 13:50, 28 Paź 2007    Temat postu:

Nagle gdzieś w pobliżu, dał się słyszeć piorun i trzask łamanego drewna.
VerciQ
PostWysłany: Nie 13:43, 28 Paź 2007    Temat postu:

Rozmawialy sobie o chlopakach.
Kiffi
PostWysłany: Nie 13:42, 28 Paź 2007    Temat postu:

Jej przyjaciółka Ewa siedziała na siedzeniu obok.
VerciQ
PostWysłany: Nie 13:28, 28 Paź 2007    Temat postu:

Kasia właśnie jechala taksówką.
Kiffi
PostWysłany: Nie 13:22, 28 Paź 2007    Temat postu: Historia

Gra polega na tym, że każdy z nas pisze jedno zdanie i tak powoli powstaje jakaś historia Np.
1 osoba:
Jest słoneczny poranek.
2 osoba:
Jaś Fasola idzie sobie ulicą.
3 osoba:
Nagle spotyka wilka.

I tak dalej... Kapishi? No więc...

Była ciemna, burzliwa noc.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group